poniedziałek, 28 grudnia 2015

Rozdział 3

Laura wraz z przyjaciółkami stała na tak zwanym balkonie blisko sceny . Była to taka strefa tylko dla nich . Koncert trwał w najlepsze , chłopcy dawali z siebie wszystko . Byli świetni zawsze to wiedziała .  Mimo zmęczenia nadal uśmiechnięci szaleli na scenie .
- Dziękujemy Los Angeles ! Jesteście wspaniali - krzykną Ashton po czym ukłonili się i zeszli ze sceny .
Dziewczyny zmierzając do garderoby chłopaków zaszły do kawiarenki . W spokoju wypiły zamówione napoje po czym   szybkim krokiem ruszyły przez oświetlone korytarze.  Zapukały do ciemnych drzwi a po usłyszeniu proszę weszły do środka . Chłopcy zmęczeni siedzieli na kanapach . Luk'owi towarzyszyła blond włosa dziewczyna  . Laura zauważyła , że na jej widok jej przyjaciółki się zezłościły . O co im chodzi ? - pomyślała . Podeszły bliżej a Calum wstał i przedstawił Laurę najwyższemu blondynowi i jak się okazało jego dziewczynie - Gigi .  Brunetka usiadła obok Olivii , która zawzięcie wbijała oczy w Gigi . Traciła lekko blondynkę w ramię aby przestała a ta tylko przewróciła oczami . Panowała niezręczna cisza i czuć było napięcie . Nagle Luke wstał a za nim jego dziewczyna .
- My będziemy się zbierać - oświadczył i spojrzał na Laurę - Miło było poznać - już po chwili zniknęli a jakby za machnięciem różdżki atmosfera się rozluźniła . Nie chciała być wścibska ale musiała zapytać , ciekawość wygrała .
- Liv dlaczego tak patrzyłaś na Gigi ? - powiedziała a wszystkie spojrzenia zostały skierowane w jej stronę
- Nieważne - odpowiedziała szybko blondynka , po jej minie widać było , że to coś poważnego postanowiła nie dać za wygraną
- Patrzycie na nią jakbyście chcieli ją zabić - zaśmiała się ale szybko przestała słysząc komentarz Ashton'a
- Najchętniej byśmy to zrobili - wszyscy oprócz lekko przerażonej brunetki pokiwali głowami
- Co ona wam zrobiła ? - zapytała nadal zaszokowana Laura
- Opowiem ci kiedyś , ale teraz dajmy temu spokój - powiedział Calum popijając wodę - Nie chce do końca psuć sobie tak wspaniałego dnia - puścił jej oczko rzucając w nią poduszką


Siedziała wraz z Calumem w kawiarni .Popijała zamówioną wcześniej kawę . Nikt nie zwracał na nich uwagi co im odpowiadało . Mogli normalnie bez żadnych przeszkód i zbędnych pytań porozmawiać .  Odkąd ich poznała miała dobry humor , wreszcie jej szare , smutne jak dotąd życie na nowo odżyło . Zamknęła ten rozdział , przynajmniej tak jej się wydawało . Wracając rozmawiali i poznawali się coraz lepiej . Nagle brunetka postanowiła skoczyć w głęboką wodę .
- O co chodzi z Gigi ? - zapytała a Calum wypuścił głośno powietrze .
- Naprawdę chcesz wiedzieć  ? - zapytał  popijając latte
- Tak , ale jeżeli nie chcesz to nie mów - powiedziała posyłając mu lekki uśmiech
- To tajemnica ale wiem , że Tobie mogę zaufać - kąciki ust brunetki powędrowały ku górze - Chodźmy z tond ściany mają uszy - zaśmiał się . Zawołał kelnera po czym zapłacił rachunek i wyszli we dwoje . .  Szybko znaleźli się w samochodzie chłopaka po czym odjechali do domu 5SOS .
Przekroczyli próg wielkiego domu można rzec willi z wspaniałym widokiem na ocean .
-Chcesz coś do picia ? - zapytał gdy znaleźli się na tarasie
- Nie dzięki - uśmiechnęła się siadając na jednym z foteli .
- Poczekaj upewnię się , że nikogo nie ma - oznajmił ruszając na ,, zwiady'' - Czysto - oznajmił po czym oboje się zaśmiali . Postawił na stoliku dwie szklanki wody które zgarnął po drodze
- Szczerze boję się tego co usłyszę - powiedziała przegryzając wargę
- Nie bój się - uśmiechnął się szeroko czym dodał jej otuchy - Z tego co wiem interesowałaś się naszym zespołem zanim się poznaliśmy , prawda ? - brunetka pokiwała twierdząco głową - Kiedyś byliśmy jak rodzina , bracia którzy wspierali się nawzajem . Szanowaliśmy swoich fanów i za każdym razem braliśmy sobie ich uwagi do serca ale oczywiście z umiarem .  Cztery miesiące temu wszystko się zmieniło . Byliśmy na imprezie , bawiliśmy się dopóki do Luka nie podeszła Gigi . Zagadała , flirtowała z nim . A po jakimś czasie stali się parą . Omotała go aż tak , że nie liczył się z naszym zdaniem i zaniedbywał zespół . Ustatkował się kiedy nasz menadżer powiedział mu aby przestał zachowywać się jak dziecko . Gigi wkurzyła się , że  nie chcemy jej towarzystwa . Niestety zabierał ją wszędzie . Obrażała nasze fanki na twitterze pisząc , że są żałosne i głupie a  Luke i tak ma je gdzieś . Próbował z nią rozmawiać ale udobruchała go . Za to gdy fanki zaczęły pisać aby przestała je obrażać bo to jest dziecinne i one i tak jej nie polubią , Luke zaczął ją bronić . Nie szanuje swoich fanów i nas tak jak kiedyś . Z każdym dniem sądzę , że 5 seconds of summer zespól , który powstał aby pokazać innym , że każdy może spełniać swoje marzenia umiera . Niszczy go Gigi . - brunetka nie wiedziała co odpowiedzieć . To była naprawdę poważna sprawa .
- Calum może trzeba się do niej przekonać ? - Zaproponowała cicho na co on prychnął
- A to tylko raz próbowaliśmy ?! To co teraz ci powiedziałem to tylko jedna setna intryg Gigi - powiedział popijając wodę . - Może na początku nie była zła a teraz ... Uważa się za królową , może przesadzam a ty cisz się , że dobrze jej nie poznałaś - po tych słowach  zapanowała cisza  która trwała dość długo dopóki nie zakłóciła tego dziewczyna Luka .
- Oj nie przeszkadzam ! - powiedziała jakby pijana po chwili obok niej pojawił się Luke
- O Cal przyjacielu o Laura jak miło was widzieć - teraz wiadome było , że byli na jakiejś przedwczesnej imprezie czy sami pili tak dla zabawy . Brunetka spojrzała ze współczuciem w oczach na Caluma
- Też miło was widzieć - powiedział oschle brunet - my z Laur już wychodzimy - oznajmił wstając i łapiąc dziewczynę za rękę , razem skierowali się w stronę wyjścia .  Dziewczyna zdążyła posłać im tylko krótki uśmiech . Zanim zamknęli drzwi usłyszeli tylko śmiech Gigi .

Resztę dnia brunetka spędziła z przyjaciółmi . Nadal myślała nad słowami Caluma . Przecież Gigi wydaję się być taka miła , jak widać pozory mylą . Obecnie siedziała na swoim łóżku mimo późnej pory czytała komentarze 5sosFam . Wszystkie były przeciwko blondynce . Zrobiło jej się szkoda blondynki , postanowiła poznać ją lepiej i zobaczyć jaka jest naprawdę . Bała się , że dowie się czegoś , czego później będzie żałować . Nadal nie mogła uwierzyć  w to jak zwykła z pozory niegroźna dziewczyna mogła zmienić w tak krótkim czasie chłopaka w coś , coś takiego . Może i zamknęła stary rozdział i rozpoczęła nowy ale to nie gwarantuje , że będzie lepszy .




I jest rozdział 3 ! Trochę szybko ale co poradzę ! Kochani będzie się działo :D Ja osobiście uwielbiam Gigi i przepraszam , że robię z niej taką jędzę :( Przepraszam ♥♥♥ Piszcie w komentarzach co sądzicie i piszcie co mam poprawić w pisaniu !! Pozdrawiam i zostawiam was z gifami  i piosenką !;*:*
PS Dodawać dalej zestawy w które ubrana jest Laur ? Czy może przestać ? :*
Jest nowa strona pytanka do bohaterów !! Zapraszam !!




                                      





5 komentarzy:

  1. 'Cause I've got a jet black heart
    And there's a hurricane underneath it
    Trying to keep us apart
    I write with a poison pen!!! ) .


    Uwielbiam tą piosenkę <3


    Rozdział jest fajny . Coś się kroi . Gigi w tym rozdziale przypomina mi Arzayleaie (nie wiem jak się to odmienia ) . Takie moje skojarzenie .
    Na koniec mała reklama . Zapraszam na bloga mojej koleżanki .Warto .



    http://uwierzwsiebie1234.blogspot.com/

    To tyle .
    Buziaczki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kocham tą piosenkę ! Teledysk mnie wzruszył ;) Dzięki za link ! <3

      Usuń
  2. Gigi zła? Coo? Ale ja myślałam, że ona będzie spoczko. No cóż, to się jeszcze okaże.
    Laura... Mo cóż, ja też miałabym mętlik w głowie. Tak to Gigi wydaje się być miła, ale kto wie. Pozory bardzo często mylą.
    Luke niezbyt przypadł mi do gustu. Aha i co do niego, to mam prośbę - sprawdź jeszcze dokładnie odmianę jego imienia, bo ja nie jestem pewna, ale wiem, że w pewnych momentach źle odmieniasz. No cóż, tak to jest z obcymi imionami, nie? ^^ JA przez kilka miesięcy pisałam Ross'a.
    Poza tym Calum wydaje się być okej. Mam nadzieję, że relacja jego i Lau zmierza w dobrym kierunku. Hah, ale by były jaja, jakby ona się w nim zadurzyła i on bach - "Jestem gejem" xd
    No nic, jakby coś mi się przypomniało to dopiszę.
    Czekam na next :*
    ~ Alex

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko okaże się w następnym rozdziałach ;)Dzięki za uwagę :) Sprawdziłam i faktycznie źle odmieniam :/ Przepraszam za mój błąd poprawie się :D Calum gejem nie pomyślałam :/ Ciekawy pomysł ! Dziękuję za komentarz :*

      Usuń
  3. Fajny rozdział nie mogę się doczekać kolejnego i zapraszam do mnie
    pamietnik-rossa-lyncha.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń