Przekroczyła próg wytwórni . Weszła do windy po czym wcisnęła numer piętra gdzie był jej producent ( ?) . Kroczyła powoli po ciemnym korytarzu mijając znajome twarze , które uśmiechały się do niej życzliwie . Zapukała do drzwi . Weszła , zastała tam Kim sekretarkę Jamesa .
- Witaj Lauro - przywitała się grzecznie - Wchodź , szef już na ciebie czeka
Po chwili siedziała na skórzanym fotelu na przeciwko bruneta .
- Jak ci się udało napisać cztery piosenki w ciągu trzech dni ? - zapytał nie dowierzając
- Magia - zażartowała - Ale tak serio , sama nie wiem - odpowiedziała zgodnie z prawdą . Wszystkie napisała od tak .
- Nie dość , że wróciłaś wcześniej ze swoich wakacji to z takimi efektami! - Uśmiechnął się wczytując w tekst jednego z utworów - To będzie hit ! Ja ci radze jeszcze odpocząć choć z miesiąc - powiedział spoglądając na nią
- Dlaczego ?
- Wiem , że jesteś ambitna i do tego strasznie uparta ale miesiąc przerwy to za mało .
- Półtora miesiąca - poprawiła go
- Laura wiem , że muzyka to coś co kochasz ale przez prawie rok ciężko pracowałaś . Koncertowałaś do tego nagrywałaś film . Odpoczynek ci się należy - dokończył a brunetka pokiwała głową na tak
- Może i masz rację ? Wyjadę gdzieś i wrócę z potrójną siłą - zachichotała
- Tak to dobry pomysł . - oznajmił - Zabierz ze sobą przyjaciół i dobrze się baw - wstał i podszedł do niej - Miłych wakacji , tylko nie szalej za bardzo
Zadzwoniła dzwonkiem a po chwili stał przed nią Luke . Przywitał się i zaprosił do środka .
- Są może dziewczyny ? - zapytała idąc za nim do salonu
- Tak zaraz po nie pójdę usiądź Gigi dotrzyma ci towarzystwa - powiedział i ruszył po schodach na górę
- Hej - przywitała się brunetka
- Cześć - odpowiedziała jej Gigi mało entuzjastycznie
- Co tam ? - zapytała Laura chcąc rozpocząć rozmowę
- Nic specjalnego , same nudy a u ciebie ? - uśmiechnęła się lekko w stronę dziewczyny
- Całkiem dobrze , znów mam wakacje - zaśmiała się a w salonie znalazły się jej przyjaciółki , brązowo oka wstał i podeszła do dziewczyn i skierowały się na taras
- Lau - powiedziała Olivia przytulając przyjaciółkę
- Dziewczyny mam propozycję nie do odrzucenia - powiedziała tym razem tuląc się do Dove
- Uuuu Jestem ciekawa ! - powiedziała Liv uśmiechając się szeroko .
- Co powiedzie na babski dzień ? - blondynki energicznie pokiwały głowami na tak - Ale zaprosimy też Gigi - i tutaj radość się skończyła . Przyjaciółki spojrzały na nią tak jakby co najmniej zabiła człowieka
- Jaj już myślałam , że będzie miło - odpowiedziała Olivia
- Będzie fajnie obiecuję ! - zarzekła się Laura - Dajmy jej szanse , nie jest aż taka zła jak sądzicie
- Oj co ty z nami robisz kobito ! - oświadczyła Dove - No dobra my idziemy powiedzieć chłopakom , że wychodzimy a ty ją zapytaj - brunetka mocno przytuliła je do siebie i ruszyła do salonu gdzie zastała samą Gigi . Gdzie Luke ? - pomyślała
- To znowu ja mam pytanie
- No śmiało - uśmiechnęła się lekko
- Czy chciałabyś spędzić z nami resztę dnia , no wiesz ja , ty, Liv i Dove - zagadnęła
- Ja ? - spytała zaskoczona
- Tak ty , to co piszesz się ?
- Um jasne !
No to kolejny rozdział który pisałam wieczorem . Nie wiem czy się udał bo mega szybko go pisałam! W następnym rozdziale babski dzień ! Będzie się działo :D Pozdrawiam :*:*:*:*:*
PS gdy zacznie się szkoła rozdziały będą dodawane troch rzadziej , przepraszam ! ♥♥♥♥♥