poniedziałek, 15 lutego 2016

Rozdział 17

Minął miesiąc odkąd wrócili z wakacji . 5SOS szykują się do swojej trasy która za niedługi czas ma się rozpocząć . Olivia zaczęła pracę nad nowym filmem a Dove nad serialem . Laura całe dnie spędza w studiu nad swoją kolejną płytą . Od czasu do czasu grupa przyjaciół spotyka się na obiedzie czy imprezie , jednak przez ich pracę robią to coraz rzadziej .

Brunetka kolejny raz siedziała do późna w studiu . Obudziła się przed południem po czym zerwała się z łóżka kierując się do kuchni . Zastała tam mamę która prawdopodobnie gotowała obiad , uśmiechnęła się do niej siadając przy stole .
- Obudziłaś się , musiałaś być bardzo zmęczona , co ?
- Mhm - wymruczała przyciągając się niczym kot - Wróciłam przed trzecią byłam padnięta . - oznajmiła wstając - Co na obiad ? Jestem bardzo głodna !
- Robię pieczeń . A co jeśli wróciłabyś tak teraz do swojego własnego domu . Nie miałabyś czasu na gotowanie i co byś wtedy jadła ?
- Mamoo - brunetka przekręciła teatralnie oczami - Ja i tak nie zmienię zdania , nie wiem dlaczego wciąż z tatą drążycie ten temat
- Kochanie , chcemy abyś wiedziała , że to jest też twój dom i nie musisz się z niego wyprowadzać - Ellen delikatnie przytuliła swoją córkę
- Jestem dorosła i tak w końcu się stąd wyprowadzę . Chce to zrobić teraz ,  stać się samodzielną i to będzie taka moja ucieczka - oparła się o blat patrząc na mamę
- Boje się o ciebie . A co jeśli znowu spróbujesz ...
- Nie , obiecuję nie zrobię tego . Lepiej będzie jeżeli o tym zapomnimy - oznajmiła wychodząc


- Laura usiądź jak człowiek ! I zostaw tego laptopa jemy obiad ! - pan Marano skarcił córkę która przeglądała oferty mieszkań i domów do wynajęcia
- Już ! - odpowiedziała odkładając urządzenie na bok  - Van wczoraj dzwoniła
- Do nas też - odpowiedziała Ellen - Zostaję jeszcze pół roku .
- Kolejny film , cieszę się , że się rozwija - uśmiechnęła się Laura
- Co zamierzasz dzisiaj robić ? - zadał pytanie Damiano
- Jestem umówiona z Calumem - odpowiedziała nakładając sobie sałatki
- Calum to miły chłopak - zaczęła Ellen
- Dobrze wychowany , można z nim porozmawiać . Lubię też Luke'a jest ... - Laura przerwała swojemu ojcu lekko zirytowana
- Serio ? Ile ja mam lat ? Szesnaście czy dwadzieścia ?



Zaparkowała samochód niedaleko kawiarni gdzie mieli się spotkać . Przekroczyła próg a już niemal od razu poczuła woń kawy . Odszukała wzrokiem przyjaciela i podbiegła do niego mocno się wtulając . Chłopak pocałował dziewczynę w policzek po czym usiedli przy stoliku .
- Dawno się nie widzieliśmy , co ?
- Oj tak ! Opowiadaj co słychać u chłopaków i u ciebie - Laura uśmiechnęła się do niego przyjaźnie . Do ich stolika podszedł kelner , gdy złożyli już zamówienia chłopak zaczął opowiadać .
-Wczoraj wróciłem z Sydney . Wiesz te wszystkie przygotowania do trasy , nie mam prawie na nic czasu . Mich ostatnio spędza dużo czasu z Dove , wiesz jednak podczas trasy nie będzie nam towarzyszyć cały czas . Ashton ma to samo z Olivią , tylko , że ona dołączy po dwóch miesiącach . A Luke u niego po staremu chociaż ostatnio pokłócił się z Gigi . Powiedział , że było ostro
- Mam nadzieję , że się pogodzą - odpowiedziała Laura kiedy ich zamówienia już dotarły
- Ja jednak nie - powiedział biorąc łuk kawy
- Dlaczego ?
- Oni prawie cały czas się sprzeczają , to robi się nudne . Nie widzą , że ten związek jest toksyczny - rzekł już zmęczony ich tematem - A co u ciebie ?


- Idioto ! - krzyknęła na cały dom Laura zrzucając Luke' a  z kanapy . Wszyscy pękali ze śmiechu widząc te sytuację . Blondyn cały czas irytował dziewczynę to ją walił łokciem , to siadał obok nie śpiewając piosenki z kreskówek . - Gigi jak ty z nim wytrzymujesz ? - Blondynka jedynie wzruszyła ramionami nadal się śmiejąc . Lau przesiadła się obok Caluma pokazując język blondynowi . Jednak i obok bruneta nie mogła spokojnie siedzieć  , na dodatek obok usiadł jeszcze nie kto inny jak Luke
- Jeszcze raz któryś z was tknie mnie tym cholernym łokciem to obiecuję , że się zemszczę - wycedziła już na skraju wytrzymałości .
- Niby jak ? - zapytał Ashton
- Oj jeżeli ją wkurzycie to wam szczerze współczuje - zaśmiała się Olivia i teraz już czwórka chłopaków dokuczała Laurze która w głowie już miała  plan zemsty .





Hej , Hej ! Kto też zaczął ferie ? ♥♥
Rozdział już jest i jesteśmy już w połowie  historii :(  Moja przyjaciółka podsunęła mi pomysł na kolejne opowiadanie . To już potem ! No nic miłych ferii ! Kolejny rozdział niedługo !
PS Polecicie jakiś film ? Komedie , dramat , romansidło ?  Z góry dziękuję :)

3 komentarze:

  1. Ja zaczęłam ferie!; Hurra!!
    A co do filmu to The First Time albo Ilu miałaś facetów?
    Epickie filmy.
    A pierwszy z O'Breinem <3

    No coś dużo tu tych zemst, trza przyznać. Sosy powinny juz się nauczyć, nie ??
    A Lau i Luke są bardzo... Hmm... Naturalni. Serio, aż dziwne.


    I co, mówiłam, że Gigi jest spoczko? Mówiłam!!! Tak więc, prze ją zostawić w spokoju.


    Dobra, akcyja się rozkręca. Trasa i studio = brak czasu dla przyjaciół. Nie dobrze, nie dobrze... Musisz to naprawić, bejb :-*

    No nic, ja spadam, honej maj :-*
    Narka
    Pozdrowionka :-*
    ~ Alex

    OdpowiedzUsuń
  2. Hurra!
    Też mam ferie!
    Jak ktoś pyta o filmy to zawsze polecam Dziewczyna i chłopak wszystko na opak. Mój ulubiony.
    Ahhh. Zemsta Laury. Strach się bać co ta dziewczyny wymyśli.
    Czekam na następny.
    Buziaczki <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny rozdział!
    Zemsta Laury. Ciekawe, co wymyśli? Po niej można się wszystkiego spodziewać. :)

    Mi ferie niestety się już skończyły.;( Dziś musiałam już iść do szkoły i siedzieć na tych nudnych lekcjach.

    Filmy? Hmmm... niech no się zastanowię... Może Gwiazd naszych wina do popłakania? Ostatnio też mam fazę na Niezgodną. Dorwałam się do książki i wkręciłam się w całą akcję jeszcze bardziej. Oglądając film można jeszcze popodziwiać Theo Jamesa. <3
    Czekam na next. :*

    OdpowiedzUsuń